Hanna || 17 lat || Pomyja || Tydzień w labiryncie || Relacje ||
Ta blondynka do błyskotliwych i mądrych nie należy. Dokładniej, to nigdy do nich nie należała. Zawsze sprawiała jedynie kłopoty, oraz to samo robi tutaj... w strefie. Nie raz została wrzucona do ciapy za swoje zachowanie i pyskowanie. Już pierwszego dnia kiedy trafiła do strefy, pogryzła strażnika za to, że nie chciał jej wpuścić do labiryntu. Później rzuciła się na jednego strefera za to, że się na nią dziwnie popatrzył. Bywa po prostu agresywna. Jedno z jej ulubionych zajęć, to dbanie o swój wygląd. Mało jest tutaj takich osób jak ona!
Po jakimś czasie, zaczęła interesować się, jakim cudem się tutaj znalazła. Niektóre wspomnienia zaczęły do niej wracać. Jedno z jej pierwszych wspomnień pokazało jej obraz pięciu śmiejących się dziewczyn, jedną z nich była ona... oraz Aria. Zaczęła się trochę bać całego tego miejsca, stała się bardziej ostrożna i czasami jest pożyteczna. Często powtarza, że ludzie się zmieniają... dorastają. Jednakże wszyscy wiedzą, że ona nie dorasta. Próbuje zachowywać się jak dorosła, ale rzadko jej to wychodzi. Jest w strefie nie długo, ale już powoli widać w niej zmiany.
Tak jak większość, pragnie znaleźć wyjście z tego miejsca... oraz czasem wszystkie jej myśli ją przerastają. Wtedy chowa się gdzieś, gdzie nikt jej nie znajdzie oraz zaczyna płakać.
[Hej wszystkim. Hanna to moja pierwsza postać na blogu oraz mam nadzieję, że ją polubicie. Wydaje się być twardą i nie miłą osóbką, ale jeśli ją poznasz to przekonasz się, że jest kochana. Zapraszam do wątków! ]